
O MNIE

Moja misja
Od najmłodszych lat chciałem pomagać ludziom. Inspirować ich, wskazywać kierunek. Jako kilkuletni chłopiec ubierałem się w kartonową koronę wyłożoną sreberkiem po czekoladzie i chodziłem po domu powtarzając, że w "przyszłości zostanę królem". W dorosłym życiu przekonałem się, że prawdziwy lider, to ten, który przede wszystkim służy ludziom.
Właściwie wszystko, czym się zajmowałem dotąd oraz co robię obecnie poza coachingiem i szkoleniami, wiąże się ze służbą. Moją misją jest służenie ludziom. Służbę coacha rozumiem jako inspirowanie do zmiany, wsparcie w wyzwalaniu kreatywności, uwalnianie potencjału, towarzyszenie w podróży życiowej, odkrywanie wartości i marzeń oraz formułowanie ich w cele i plany, wzmacnianie odwagi wobec trudności, wychodzenie z kryzysów.
Moje dosyć nietypowe doświadczenie (księdza, pedagoga, kierownika duchowego, managera, sprzedawcy i szkoleniowca a nawet urzędnika) pozwala mi spojrzeć na człowieka pragnącego zmiany w swoim życiu całościowo, z uwzględnieniem wielu perspektyw, m. in. zawodowej, społecznej, biologicznej, psychicznej, etycznej i wreszcie duchowej.
Jaki jestem na co dzień? Czasem szalony ekstrawertyk, a czasem skupiony introwertyk. Nastawiony na cele i konkrety, ale i wrażliwy na piękno i szukający inspiracji. Z jednej strony działacz i przewodnik, a z drugiej refleksyjny obserwator. Muzyk, organista i śpiewak zakochany w tradycyjnym śpiewie. Pasjonat nauk ścisłych, jak fizyka i astronomia. Rozmiłowany w filozofii (choć może niekoniecznie najnowszej...) i psychologii. Wielbiciel literatury, nowych technologii. Do tego zapalony żeglarz.